W hołdzie racjonalności, czyli co robić, gdy oferty nie mieszczą się w budżecie?
Wasze pytanie: W postępowaniu wpłynęły dwie oferty, obie przewyższają kwotę, jaką Zamawiający posiada na realizację zamówienia. Oferty zbadano pod kątem odrzucenia. Następnie Zamawiający zaprosił Wykonawców do negocjacji, złożono oferty dodatkowe – ranking i wezwanie najkorzystniejszej do złożenia podmiotowych środków dowodowych. Czy taka kolejność jest prawidłowa? Czy Zamawiający powinien wezwać wszystkich Wykonawców o złożenie pśd, a dopiero później zaprosić ich do negocjacji? Zamawiający nie wie, czy będzie mógł zwiększyć środki, czy może kontynuować postępowanie (badać oferty, wzywać) i unieważnić postępowanie z uwagi na brak środków nawet na etapie przed wyborem oferty?
Wykonaj te 4 kroki, gdy oferty nie mieszczą się w budżecie!
Nasza odpowiedź: Kolejność jest prawidłowa, podsumowując:
- Badamy oferty pod kątem odrzucenia, a następnie przeprowadzamy negocjacje z wykonawcami, których oferty nie podlegają odrzuceniu.
- Po przeprowadzonych negocjacjach zapraszamy do złożenia ofert dodatkowych.
- Jeśli po złożeniu ofert dodatkowych w dalszym ciągu oferty nie mieszczą się w kwocie przeznaczonej na sfinansowanie zamówienia, to mamy dwie możliwości: albo dołożyć brakujące środki, albo unieważnić postępowanie.
- Zawsze wzywamy do złożenia pśd wykonawcę najwyżej ocenionego, a nie wszystkich.
Jeśli nie ma możliwości dołożenia środków, a wszystkie oferty nie mieszczą się w kwocie przeznaczonej na sfinansowanie zamówienia, to możemy unieważnić postępowanie bez dokonania czynności wyboru najkorzystniejszej oferty (art. 255 pkt 3 ustawy Pzp źródło). W takiej sytuacji ceny lub koszty określone we wszystkich złożonych ofertach nie mieszczą się w limicie ustalonym przez zamawiającego.
Hołdując racjonalności, przesłanka ta zakłada unieważnienie postępowania bez konieczności badania i oceny ofert w celu wyboru oferty najkorzystniejszej, w sytuacji, gdy od początku wiadomo, że cena żadnej oferty nie zmieści się w ustalonym limicie, a zamawiający tego limitu nie zmieni. Sformułowanie przepisu („zamawiający unieważnia”) prowadzi do wniosku, że ustawowy przymus unieważnienia postępowania zachodzi od razu, gdy tylko okaże się, że zachodzi jedna z dwóch alternatywnych przesłanek, a zamawiający nie może lub nie chce zwiększyć kwoty pokrycia finansowego. Zasadą jest, że postępowanie unieważnia się, jeżeli cena lub koszt najkorzystniejszej oferty przewyższa kwotę, jaką zamawiający zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia.
PRZEGAPIŁEŚ Święto Zamówień Publiczych – POZAP? Szkoda, że Cię nie było! OBEJRZYJ retransmisję pierwszego dnia! 👇 A następnym razem koniecznie pamiętaj, by świętować z nami! 😉