PODPIS elektroniczny na pliku ZIP. Dobrze, czy źle?
Czy Zamawiający powinien przyjąć ofertę składającą się z paczki ZIP podpisanej podpisem elektronicznym? Oczywiście odpowiedź na to pytanie brzmi „to zależy” (czyli, jak większość odpowiedzi w Zamówieniach Publicznych).
Od czego zależy, czy Zamawiający powinien taką ofertę przyjąć? Po pierwsze od tego, czy mamy do czynienia z prawidłowym rodzajem podpisu. Plik ZIP sam w sobie jest dopuszczony przez KRI (Krajowe Ramy Interoperacyjności), zatem jest dozwolone złożenie oferty w takiej postaci. Powinniśmy jednak przeanalizować, czy mamy do czynienia z prawidłowym rodzajem podpisu. Jeśli jest to przetarg krajowy mamy do wyboru trzy rodzaje podpisu: zaufany, osobisty i kwalifikowany. Jeśli z kolei mowa o przetargu unijnym, dopuszczony jest tylko i wyłącznie podpis kwalifikowany. Zatem punkt pierwszy: weryfikujemy, czy rodzaj podpisu elektronicznego odpowiada naszemu trybowi postępowania.
Punkt drugi: Czy podpis jest prawidłowy? Mowa tu o integralności podpisu z podpisanymi danymi, a także czy podpis zawiera odpowiedni certyfikat. Jeśli pliki weryfikują się niepoprawnie, wówczas fakt, że podpisany został ZIP, nic nie zmienia. Podpis musi być zweryfikowany prawidłowo. Polecam do tego narzędzie WebNotarius, które jako jedyne w Polsce, jest narzędziem kwalifikowanej weryfikacji (walidacji). WebNotarius dostępny jest bezpłatnie i bez ograniczeń dla Klientów platformazakupowa.pl. Więcej informacji TU.
Czy podpisanie ZIPa jest równoznaczne z podpisaniem wszystkich plików, które są w środku? Co jeśli w SWZ Zamawiający ograniczy formaty plików? Co w przypadku reprezentacji dwuosobowej i konieczności naniesienia dwóch podpisów? Na te i wiele innych pytań odpowiadamy w naszym najnowszym filmie: PODPIS elektroniczny na pliku ZIP. Dobrze, czy źle? na kanale YouTube PRZETARGowa 👇